24 lut 2015

Propozycje stylizacji.

Hej♥ Dziś mam dla was nieco innego posta. Natchnęło mnie coś aby zrobić dla was kilka stylizacji, takich bardziej letnich ale na ciepłą wiosnę też mogą być. Stylizacje które zrobiłam są ze sklepów: choies, sheinside i h&m. Widziałam, że dużo osób właśnie tam kupuje/zamawia ciuchy i chciałabym wam może pokazać jakie ładne rzeczy tam znalazłam i jakie ładne stylizacje można stworzyć, może i wam się spodobają i je kupicie :)








Ubrania i dodatki  z tych 3 stylizacji są z choies.



                                                
Natomiast te dodatki i ubrania są pomieszane z sheinside i h&m.

Pomyślałam że taki luźniejszy post mógłby się pojawiać  np. raz na 1-2 miesiące, jeśli wam się spodobają :) 
Ja stylizacje robiłam przez weekend, wy pewnie post zobaczycie w tygodniu :*

                                             Która stylizacja podoba wam się najbardziej?
                                                      Chcecie więcej takich postów?
                                                                      ♥♥♥♥♥

20 lut 2015

Tired..

Hej♥ Ten tydzień minął dosyć szybko. Mimo że miałam dużo nauki już w pierwszym tygodniu po feriach.
Każdy dzień prawie wyglądał tak samo..Wstaje, do szkoły, wracam do domu, obiad, chwila odpoczynku, nauka, noc i tak cały tydzień. Rano nie było mi aż tak bardzo ciężko wstać, ale wiadomo pospałoby się, to teraz bardziej czuję zmęczenie po tym tygodniu. Chciałam napisać ale nie mogłam. W przyszłym tygodniu też będę mieć jakąś kartkówkę i sprawdzian.. No ale cóż. Teraz weekend i wyłączam myślenie o szkole..
Ferie spędziłam bardzo dobrze, mimo że czasami mi się nudziło to starałam się nie narzekać i znaleźć jakieś zajęcie. Kilka dni byłam poza domem, oglądnęłam parę filmów, spotkałam się z bliskimi.. Nie robiłam jakiś niezwykłych rzeczy, ale takie ferie mi pasują, chociaż trwały za krótko. U mnie ostatnio pogoda jest okej. Ważne że świeci słońce chociaż czasem go nie ma i wieje wiatr. Mam nadzieję że teraz będzie robić się tylko cieplej :)
Tutaj zdjęcia jeszcze z ferii.





Jeśli jest jakiś post który chcecie zobaczyć u mnie na blogu to piszcie w komentarzach :) 


                                                              Jak spędziliście swoje ferie?
                                                                  Jak wam minął tydzień?
                                                                             ♥♥♥♥♥

12 lut 2015

Haul zakupowy

Hej♥ W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, byłam kilka razy na zakupach i nazbierało się kilka rzeczy. Korzystając jeszcze z ferii piszę dzisiaj tego posta i myślę że uda mi się dodać jeszcze jednego do końca tego tygodnia. Obecnie w sklepach można trafić na przeróżne przeceny, więcej jest na zimową kolekcję.
Mi udało się skorzystać z niektórych przecen i to właśnie przez nie kupiłam niektóre rzeczy, których nie było w planie.
Jakoś ostatnio coraz bardziej mam ochotę na kupowanie kosmetyków, to dziwne bo nigdy nie lubiłam ich kupować, nudziło mnie to, a teraz to mogę w jednym sklepie kosmetycznym siedzieć godzinę :)
Więc zacznę od kosmetyków.
 Moje ręce w tym okresie zimowym potrzebowały nawilżenia. Bardzo dobrze sprawdził się krem z Isany.

Do twarzy kupiłam ten żel, ponieważ twarz jest gładka i nieco nawilżona.

 Na ten peeling już dosyć długo się czaiłam, ale jakoś nie miałam okazji go kupić. W końcu się zebrałam i kupiłam. Zapach jest naprawdę śliczny, i już miałam taki i naprawdę jest fajny do twarzy. 

 Z tej odżywki jestem średnio zadowolona, używałam jej dwa tygodnie i nie zauważyłam różnicy pomiędzy paznokciami przed i po. Nie wiem czy źle go stosowałam czy po prostu nie zadziałał. Kiedyś też go miałam i dawał jakieś efekty.


Do ust kupiłam pierwsze pomadkę z nivea ponieważ chciałam tylko nawilżającą, a potem zauważyłam że na białą baby lips była przecena to postanowiłam ją kupić ponieważ nie miałam jeszcze tej białej. Troszkę jestem zawiedziona że nie daje koloru (to jest: CORAL CRAVE). Ale i tak jej używam na zmianę z nivea,
a ta baby lips daje taki fajny miętowy zapach i takie mrowienie na ustach :D

 Wszystkie kosmetyki (oprócz żelu) tak jak i to lusterko są z Rossmanna.                                                    




 
Mimo że mam już czarną bluzę z białymi napisami, to nie mogłam się oprzeć tej! Ma takie śliczne kwiaty i od środka ma taki milutki meszek.




Ostatnio w mojej szafie zauważyłam, że mam mało spodni. Kupiłam więc te i jeszcze leginsy które nie są do końca takie jak leginsy ale są wygodne :)

Bardzo długo szukałam odpowiedniego kardiganu i w końcu znalazłam w Pepco. Nie jest gruby i bardzo ma fajny materiał, cena również jest przyzwoita.


I mój bardzo udany zakup z którego jestem bardzo zadowolona, a mianowicie torebka z C&A, na początku miałam wątpliwości co do jej kupna, ale w końcu raz się żyje ! :)

Jeśli jest jakiś post, który chcielibyście zobaczyć to napiszcie w komentarzu a ja postaram się go zrobić. 
Do zobaczenia! :* <3
                                                       
                                                    Podoba wam się któraś z tych rzeczy?
                                                              A wy co kupiliście ostatnio?
                                                                             ♥♥♥♥♥
        

10 lut 2015

Walentynkowe DIY


Hej♥ Tak na prawdę to dzisiaj miał być inny post ale z racji zbliżających się walentynek pomyślałam, że zrobię DIY. Jeszcze przed rozpoczęciem się ferii miałam tyle planów, że będę dodawać posty co 3 dni, że będą outfity itd, ale niestety jak zaczęły się ferie to jakoś nie miałam chęci do napisania czegokolwiek. Teraz, raczej po feriach wezmę się porządniej za bloga. Dawno nie wspominałam jaka to u mnie pogoda, więc jak na te ferie dobrze, mam śnieg (dzisiaj niestety chlapa), ale jest dookoła biało...
Okej przechodzę już do DIY.


Potrzebne Ci będą: 

♥ Biała i czerwona kartka (mogą być np. brokatowe)
♥ Wstążka lub włóczka
♥ Nożyczki, ołówek, klej, czerwony i czarny flamaster,(jeśli ktoś ma to dziurkacz, będzie pomocny)
♥ Ozdoby: naklejki, brokat (i takie jak sobie wybierzecie)

Wykonanie serduszek jest bardzo proste, pierwsze co musimy zrobić to narysować serduszko lub odrysować od jakiegoś szablonu, wyciąć je i ozdabiać. Ja na początku miałam w planie tylko naklejki, potem przyszło mi do głowy, że z brokatem będą całkiem ładne, potem to ozdabiałam tym co mi w rękę wpadało :D

Tutaj serduszka w moim wykonaniu. 



Ja nimi ozdobiłam drzwi i powiesiłam kilka na oknie i biurku.Takie serduszka można naprawdę ozdabiać przeróżnymi rzeczami :)

Zachęcam was do obserwowania i bycia na bieżąco bo już niedługo mam dla was niespodziankę! <3 

                                                A wy zrobiliście już jakieś ozdoby na walentynki?
                                                                           
                                                                    
                                                                       

6 lut 2015

,,Pomyśl zanim coś zrobisz"

Hej♥ Wczoraj kiedy miałam już iść spać, w mojej głowie pojawiło się dużo myśli na nowego posta...
Często słyszymy, że ktoś nam mówi "pomyśl zanim coś zrobisz", jednak nie każdy bierze to do siebie. Dużo ludzi ma coś na sumieniu i nie da się tego cofnąć. Takie "myślenie" przed czymś co chcemy zrobić lub przed jakąś okazją np. na jakiś wyjazd, może się sprawdzić jak i zawieść. Jest dużo rzeczy które kiedyś zrobiłam czy powiedziałam i nie myślałam jakie będą skutki. Powiem że takie myślenie ratuje nas przed czymś złym ale nie raz są sytuacje w których musimy szybko podejmować decyzję i nie ma czasu na myślenie. Sama nie wiem co lepsze, czy szybko podejmować decyzję i więcej na tym skorzystać (albo nie), czy też uchronić się przed złymi czynami. Na ten temat można by się kłócić. Jak byłam młodsza właśnie często to słyszałam "pomyśl zanim coś zrobisz" i teraz zastanawiam się przed powiedzeniem czegoś lub zrobieniem, chociaż są czasami sytuacje których nie kontroluję ale i tak wychodzę na tym lepiej. Myślę, że długie zastanowienie się i przemyślenie czegoś będzie korzystniejsze dla nas i naszego sumienia...

Sama nie rozumiem co napisałam ale musiałam to tutaj umieścić. Nie jestem może najlepsza w pisaniu takich "przemyśleń", ale myślę, że nabiorę wprawy i wy zrozumiecie mnie bardziej <3
 




Wiem, że nie było mnie tu trochę, a właściwie to byłam tylko nie pisałam. Miałam takie małe zawieszenie, wiecie nie da rady cały dzień siedzieć w internecie a chciałam też "pożyć". Fajnie, że akurat wtedy kiedy zaczęłam ferie napadało dosyć sporo śniegu. Udało mi się ulepić bałwana heh :D


                                                                       Macie śnieg i ferie?