Back to school

Hej♥ Z ciężkim bólem serca muszę przyznać, że to co dobre się skończyło i trzeba wrócić do 10 miesięcznych obowiązków. Jutro czeka nas akademia, niektórzy dowiedzą się jaką mają klasę i wychowawcę (np. ja) i  wszyscy dostaną plan lekcji na następne dni. Wciąż jeszcze żyję wakacjami... Dziś przychodzę do was z postem z serii ,,Back to school" od którego aż huczy w internecie. Wszyscy już chyba mają wszystko do szkoły, ja też ale zawsze coś w ciągu roku się przypomni, że się czegoś nie ma.

  Najbardziej chyba podobają mi się zeszyty, można sobie wybrać według własnego hustu lub je ozdobić.

                              Bardzo spodobał mi się zeszyt w kropki i wąsy :)

 Zeszyt cały różowy jest z Kauflandu spodobał mi się bo można go sobie samemu ozdobić.

Zeszyt z myszką jest bardzo fajny, szczególnie środek :)

Kolorowe długopisy to podstawa chyba każdy ma :)

Musiałam nabyć kalkulator, jest on zwykły i mały w sam raz do plecaka i na matematykę :)

W tym roku musiałam kupić kłódkę do szafki, ponieważ w nowej szkole są na zamknięcie co jest fajne bo nikt nie ma dostępu do twoich rzeczy. 

 Plecaka nie kupowałam nowego bo ma rok i jest w idealnym stanie :)

 Bardzo fajne mam przybory do geometrii bo są gumowe i się nie złamią.

 Na zdjęciu powyżej możecie znaleźć plan lekcji. Jest w zwierzęta więc fajnie będzie mi sie na niego patrzeć. I to są moje wszystkie rzeczy do szkoły.



                                                               A wy jesteście gotowi?
                                                   Wierzycie, że już jutro rozpoczęcie szkoły?
                                                                    ♥♥♥♥